Morgana budzi się z koszmarnego snu, w którym widzi jak Gwen przejmuje korone królowej Camelotu. Wiedźma nie chcąc na to pozwolić zaczyna knuć przeciw swojej byłej przyjaciółce i bratu.
Najpierw sugeruje, że powinni się spotkać, na co Arthur reaguje optymistycznie. Zaprasza piękną służącą na piknik, gdzie razem spędzają dużo czasu. Niestety Morgana zabiera Uthera na przejażdżkę w miejsce gdzie znajduje się para. Wladca Camelotu jest zaskoczony tym co widzi, ale nie jest to dla niego nic strasznego, a kieedy rozmawia o tym z Arthurem wybucha śmiechem. Mimo tego król skazuje Gwen na banicję.
Morgana słysząc, że Arthur chce wyjechać z pokojówką, a potem wrócić do Camelotu i rządzić nim razem z nią, wiedźma boi się o swoją wizję siebie jako krolowej Camelotu. Wrabia Gwen w czar i Uther chce ją skazać na śmierć.
Merlin nie chcąc na to pozwolić zmienia się w starca i bierze całą winę za czary na siebie, ale po tym Uther skazuje jego na śmierć. Czarownik nie potrafi się odczarować, dlatego Gajusz mu pomaga i daje remedium w ostatniej chwili.
Wszystko dobrze się kończy, a Arthur i Gwen żyją i pewnego dnia będą razem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz